Wpis 2020-04-25, 23:50
17.04.2020; piątek w oktawie Wielkanocy, g. 15:50
WASZE MYŚLI NIE SĄ MOIMI MYŚLAMI, WASZE CZYNY NIE SĄ MOIMI CZYNAMI, ALE WASZA MIŁOŚĆ DO MNIE JEST ODWZAJEMNIONĄ MIŁOŚCIĄ
MOJE KOCHANE DZIECI! OSZLIFOWANE DIAMENTY W WASZYCH MODLITWACH – DZISIAJ PRAGNĘ WAM POWIEDZIEĆ, ŻE DZIĘKI WASZYM STARANIOM DUŻO DZIECI, KTÓRE BYŁY DALEKO OD PANA BOGA, ZNAJDĄ JEDNAK MIESZKANIE W MOIM DOMU – W KRÓLESTWIE NIEBIESKIM. CI WSZYSCY Z WAS, KTÓRZY OD KILKU LAT SZUKACIE MNIE, BRONICIE MNIE I NIESIECIE EWANGELIĘ INNYM MOIM UTRACONYM DZIECIOM, BĘDZIECIE WKRÓTCE ALBO PORWANI, ALBO ZOSTAWIĘ WAS DO JESZCZE PEŁNIEJSZEGO WYPEŁNIENIA WOLI BOGA OJCA WZGLĘDEM ZEPSUTEGO ŚWIATA.
NIEDŁUGO NIEBO SIĘ OTWORZY, ABYŚCIE ZOBACZYLI TO, NA CO OCZEKUJECIE OD DAWNA. POKAŻĘ KAŻDEMU Z WAS WŁASNE SUMIENIE, ABYŚCIE MIELI SZANSĘ - TERAZ JUŻ OSTATNIĄ - NA WASZĄ POPRAWĘ I MOGLI W SWOIM ŻYCIU NAPRAWIĆ TO, CO U WAS JEST MARNOŚCIĄ. JEST JUŻ BARDZO BLISKO, GDY ZOBACZYCIE KRZYŻ NA NIEBIE, A POTEM BĘDZIE OSTRZEŻENIE, W KTÓRYM WSZYSCY Z WAS SPOTKAJĄ BOGA TWARZĄ W TWARZ. DLA NIEKTÓRYCH BĘDZIE ON WIDOCZNY TYLKO NA TYLE, CO IM POZWOLI BÓG OJCIEC. NIEKTÓRYM Z WAS NIE BĘDZIE MOŻNA GO ZOBACZYĆ, BO NA TO NIE ZASŁUŻYLI, LECZ BĘDĄ CZULI JEGO OBECNOŚĆ. ŚWIATŁOŚĆ NAD ŚWIATŁOŚCIAMI ZAPANUJE NAD ŚWIATEM, A NIEKTÓRYCH WRĘCZ OŚLEPI, BO BYLI ŚLEPCAMI DO TEJ PORY POMIMO WIELU ZNAKÓW, KTÓRE WAM PRZEKAZANO.
MIŁOŚĆ BOGA JEST NIEPOJĘTA W WASZYM ROZUMOWANIU I BARDZO CIEPŁYM SŁOWEM PRZEMÓWI JEDNOCZEŚNIE DO WAS. PRZEMÓWI JEDNOCZEŚNIE DO KAŻDEJ OSOBY, KTÓRA JESZCZE BĘDZIE ŻYŁA NA TYM ŚWIECE (bo niestety niektórzy umrą na zawsze). WIELU Z WAS, GDY TO SIĘ BĘDZIE DZIAŁO, WRAZ NIE ZROZUMIE, ŻE NADCHODZI BÓG WSZECHMOGĄCY ZE SWOIM OSTATNIM PODAROWANYM WAM MIŁOSIERDZIEM. UZNAJĄ TO ZA ZWYKŁY KATAKLIZM WIELKIEJ MOCY, ALE NIE ZNAJDĄ W TEJ CHWILI NAWET SEKUNDY, BY POMYŚLEĆ O PANU BOGU. SĄ TO DUSZE UTRACONE NA ZAWSZE, I BARDZO CIERPIMY W NIEBIE, ŻE NIE ZAZNAJĄ NIGDY TEGO, CO BÓG PRZYGOTOWAŁ DLA SWOICH DZIECI. SĄ ONE TAK WYNIOSŁE I PYSZNE, ŻE NIE UPOKORZĄ SIĘ NAWET W TEJ CHWILI TAK WAŻNEJ DLA ZBAWIENIA ŚWIATA. PONIEWAŻ TERAZ JESTEŚCIE BARDZO OSZUKIWANI PRZEZ LUDZI, KTÓRZY WAMI RZĄDZĄ, PAN BÓG MUSI WKROCZYĆ, ABY TO ZATRZYMAĆ, CO WIDZI I CO SZATAN ZGOTOWAŁ DLA DZIECI BOŻYCH.
WBREW POZOROM MOŻE WAS PRZYJŚĆ DO ŚWIĄTYNI TROCHĘ WIĘCEJ, ALE JA, JEZUS CHRYSTUS, NIE MOGĘ PATRZEĆ NA TO, ABY MOJE DZIECI, KTÓRYM PAN BÓG W SWOJEJ MIŁOŚCI PODAROWAŁ SWOJE OBLICZA (TWARZE) MIAŁY JE ZASŁONIĘTE. JA I TAK POD TYMI ZASŁONAMI WIDZIAŁBYM, JAK WYGLĄDACIE, ALE PODCZAS EUCHARYSTII CIERPIAŁBYM, ŻE MI NIE UFACIE I GDYBYM WIDZIAŁ MOJE DZIECI TAKIE PRZESTRASZONE I ZNIEWOLONE PRZEZ ANTYCHRYSTA. DLATEGO TAM, GDZIE KAŻĄ WAM ZAŁOŻYĆ TE MASKI, TO UCIEKAJCIE Z TAKIEGO KOŚCIOŁA I ZBIERAJCIE SIĘ POTAJEMNIE NA MODLITWIE. JUŻ MÓWIŁEM: WY, CHRZEŚCIJANIE, MACIE ODWAŻNE TWARZE I NIE MOŻECIE STAĆ SIĘ OFIARAMI TAKIEGO UNIŻENIA. TE NAKAZY, KTÓRE SĄ WAM PRZEKAZYWANE, POCHODZĄ OD KRÓLA CIEMNOŚCI I NIE PODOBAJĄ SIĘ BOGU OJCU. TO TAK, JAKBY WAM POWIEDZIEĆ: PRZYCHODŹCIE DO JEZUSA, ALE CAŁY CZAS MACIE MIEĆ NAŁOŻONE MASKI, TO W JAKI SPOSÓB WY MNIE PRZYJMIECIE, MOJE DROGIE DZIECI, W HOSTII ŚWIĘTEJ? ODSŁOŃCIE DUMNIE TWARZE DLA SWOJEGO CHRYSTUSA I NIE OBAWIAJCIE SIĘ TYCH RESTRYKCJI, BO TO JEST DLA WAS PRÓBA WIARY, I JEZUS TEGO OD WAS OCZEKUJE. KOCHAM WAS, MOJE DZIECI, I NA PEWNO NIE POZWOLĘ WAS SKRZYWDZIĆ. POPRZEZ ICH POSTĘPOWANIE WPAJAJĄ WAM, ŻE W ŚWIĄTYNIACH JA NIE MIESZKAM I MOŻECIE SIĘ ZARAZIĆ. A JA TAM JESZCZE JESTEM I CZEKAM NA WAS Z OTWARTYMI RAMIONAMI I ŁASKAMI, KTÓRE PRZEKAZUJĘ W NAJŚWIĘTSZEJ HOSTII.
DZIECI, MUSICIE BYĆ JEDNAK CIERPLIWE, BO NIE JEST TO KONIEC WASZEJ BOLEŚCI. PAN BÓG DOPUŚCIŁ NA WASZĄ ZIEMIĘ, ŻE JEST TERAZ PYŁEM (SUCHA ZIEMIA) I PRZEPOWIEDZIAŁ, ŻE CIĘ UKARZE, POLSKO! DOŚWIADCZYŁAŚ, POLSKO, WIELE CIERPIENIA PRZEZ WIEKI, ALE TERAZ PAN BÓG Z WIELKIEJ MIŁOŚCI DO CIEBIE DOŚWIADCZA CIĘ, CHOĆ NIEKTÓRE DZIECI NIE ZASŁUGUJĄ NA TO, BO BARDZO JE KOCHA. WY, DZIECI BOŻE, NIE MARTWCIE SIĘ, BO NAKARMIĘ WAS I NAPOJĘ, JAK PRZYSZEDŁEM DO SWOICH UCZNIÓW, GDY SIECI BYŁY PUSTE I KAZAŁEM JESZCZE RAZ ZARZUCIĆ SIEĆ. I WTEDY NAKARMIŁEM ICH DO SYTA, BO PIOTR WYCIĄGNĄŁ SIEĆ PEŁNĄ RYB.
JAK KAMIEŃ WĘGIELNY ZOSTAŁEM ODRZUCONY W WASZYM NARODZIE. KRÓL WASZ, POWIEDZIAŁEM, ŻE NAMASZCZONY, BO KAŻDY Z KRÓLÓW NA ZIEMI JEST PRZEZ BOGA WYBRANY, JEDNAK NA TEGO MĘŻA WALECZNEGO MUSICIE JESZCZE POCZEKAĆ, A GO WAM ZAPOWIEDZIAŁEM. (Spójrzcie na pierwsze słowa w tym przesłaniu, bo my pewnie sądziliśmy inaczej.)
DZIECI! ZACZNIJCIE MODLIĆ SIĘ O DESZCZ, BO ZIEMIA WASZA POPALONA I SUCHA.
ZOSTAWIAM WAS, MOJE BŁYSZCZĄCE DIAMENTY, KTÓRE WCIĄŻ NA MNIE CZEKAJĄ, A JA CZEKAM, KIEDY BÓG OJCIEC POWIE – "TERAZ".
BŁOGOSŁAWIĘ WAS, WASZE RODZINY, KTÓRE PRZECHODZĄ TERAZ RÓŻNE UTRAPIENIA, WASZYCH KAPŁANÓW, KTÓRZY SĄ WASZYM WSPARCIEM, I WSZYSTKICH, KTÓRZY MNIE OCZEKUJĄ.
W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO.
JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁY
Uwaga: zachęca się do rozpowszechniania powyższych Przesłań łącznie z tą uwagą oraz źródłem pochodzenia, jednak z zastrzeżeniem do dokonywania samowolnych, jakichkolwiek zmian w treści oraz usuwania fragmentów treści Przesłania. Niech Trójca Święta błogosławi, a Matka Boża strzeże każdej osoby, która z wiarą tego dokona!
Źródło: https://mariusz2015.wordpress.com/2020/04/24/17-04-2020-r-piatek-w-oktawie-wielkanocy-godz-1550/
Dodaj komentarz